Wilcze Plemiona

Imię: Nyfarya Zoom
Wiek: w ludzkich 24.
Wygląd: Wystarczy, że mi się przyjrzysz ~; Czarno-biała wadera z bystrym wzrokiem. Jej oczy są zamglone, smutne - nie wyczytasz nic z jej wzroku.. Są za bardzo zamglone. Do ogona przywiązany jest złoty łańcuch, którego używa czasem do obrony - zarzuca łańcuch na szyję przeciwnika i go dusi.
Jest smukłej postury, zgrabna, jedną łapą stąpa po stronie imprezowiczki,
ale - ale to tylko jedna łapa... W niektórych miejscach jej sierść jest jaśniejsza, ciemniejsza czasem nawet brunatna, a w pozostałych miejscach czarna, bądź biała. Je powieki są jakby pomalowane, pomalowane na szarawo. Oczy mają dwie barwy; jedno ok jest fioletowe, drugie zaś niebieskie. Uszy ma duże i szerokie, środki ich tak jak opuszki łap są czystej bieli. Jej pysk zawsze ma ten sam wyraz, ten sam smutek przepełniony goryczą.
Charakter: A teraz czas na to, by opowiedzieć, jaka jest. Bez kłamstw,
bez fałszu - cała, czysta jak łza - prawda...

Z natury zgrywam milutką, słodziutką i bezradną. Moją matką jest Noc, a ojcem Mrok. Jestem wpół demonem, a wpół aniołem. Uczucia mam po matce, która jest miła i sympatyczna dla każdego.
Ojciec chciał zabrać mi uczucia i zasłonić słońce - bo w byłej mej watasze, krainie - był królem. Każdy mój przyjaciel może liczyć na moją pomoc, gdyż z natury uwielbiam rozwiązywać problemy. Jestem tak jakby nieśmiertelna; dla nieba za zła, dla piekła zaś za dobra.
Historia: Czyżby to konieczne?
Pozwól, żem jam opowiem.
Czarna Anielica [znaczenie imienia] zbytnio nie wie, skąd pochodzi, nie wie kiedy się urodziła...
Tym bardziej nie zna swych rodziców...
ale nie poddaje się, nadal ich szuka wierząc że ktoś jej
udzieli wskazówek... Lub chociaż przygarnie...
Przybycie do krainy było niełatwe, kiedy obudziła się pod
świetlistymi zorzami polarnymi nic nie pamiętała.
Jej życie wisiało na włosku, nie wiedziała czy nie zamorduje jej
chociaż podstępny smok.
Cudem, laleczkami Voodu i księżycem odnalazła drogę do krainy...
Wtedy próbowała zaprzyjaźnić się z innymi i zapomnieć o demonie.
Od tego czasu żyje nadal, a jej sekret związany z Demonem...
Jest szczelnie kryty i zachowywany w pamięci...
Życie Czarnej Anielicy nie jest łatwe, raczej przepełnione goryczą...
... Została wygnana z niewiadomego powodu... Kiedyś ludzie złapali ją dla jej pięknego futra - ta jednak się broniła... W końcu wypuścili ją, widząc upór wadery; e tam, wypuścili - przywiązali ją do wielkiego konara. Głodziła się tam z dwa dni; Ale pewna cwana wilczyca, jej teraźniejsza przyjaciółka - która pochodzi z oto tego klanu - przegryzła mocne liny i ją wyswobodziła... Czarna Anielica - a wtedy jeszcze nie miała nawet imienia - postanowiła dołączyć do klanu przyjaciółki. Nadano
jej imię - znaczące tyle, co Czarna Anielica. Gdy miała rok, oślepła na jedno oko...
Proponowana Ranga: Najlepiej Przywódca
Czemu do tego klanu?: Jest wredna, nieznośna, ale dla swoich pomocna. Uwielbia zapach krwi..
Dodatkowe informacje: Cień - Cień jest odwiecznym towarzyszem Czarnej, potrafi nawet z nim rozmawiać. ~